Moja była, Afrodyta, podeszła na szybki numerek.Pozwoliłem jej zadziałać na mnie swoim czarem, po czym odwdzięczyłem się, liżąc ją na wylot.Pieprzyliśmy się ostro w pozycji na pieska i misjonarskiej, zanim znów ją zjadłem, doprowadzając ją do orgazmu.